Sejm RP ograniczył okres, na jaki mogą być zawierane umowy o pracę na czas określony
Sejm RP, uchwalając nowelizację kodeksu pracy, ograniczył okres, na jaki mogą być zawierane umowy o pracę na czas określony, do 33 miesięcy.
Za pomocą ograniczenia praktyki stosowanej często przez polskich pracodawców, polegającej na zatrudnianiu latami tego samego pracownika, na podstawie umów na czas określony (tzw. umowy łańcuchowe o pracę) bez obiektywnego uzasadnienia, rząd chce wzmocnić pozycję pracowników, którzy wskutek owej praktyki stosowanej przez swych pracodawców często tkwili w permanentnym poczuciu braku bezpieczeństwa, i pozbawieni byli możliwości długoterminowego planowania życia prywatnego jak i zawodowego.
Nowelizacja kodeksu pracy przewiduje po tej zmianie, że okres zatrudnienia na podstawie kolejnych umów o pracę zawieranych na czas określony u jednego pracodawcy, nie może być dłuższy aniżeli 33 miesiące. Niezależnie od tego okresu, liczba umów o pracę zawieranych na czas określony nie może przekroczyć trzech. Zawarcie czwartej umowy tego rodzaju traktowane jest mocą przepisów ustawy automatycznie jako umowa na czas nieokreślony.
Okres ustalony przepisami ustawy stanowi rozwiązanie kompromisowe. Związki zawodowe domagały się na początku 18 do 24 miesięcy, zaś pracodawcy postulowali 48 miesięcy. Nowe przepisy ustawowe dopuszczają nadal wyjątki od tej zasady, np. w przypadku prac sezonowych, lub też wówczas, gdy pracodawca będzie w stanie wykazać przed komisją Państwowej Inspekcji Pracy leżące po jego stronie przyczyny obiektywne uzasadniające wydłużenie umowy.
Okres wypowiedzenia jest – tak samo, jak w przypadku umów na czas nieokreślony – zależny od stażu pracy:
- 2-tygodniowy okres wypowiedzenia przy zatrudnieniu krótszym niż 6 miesięcy,
- 1-miesięczny okres wypowiedzenia przy czasie zatrudnienia od 6 miesięcy do 3 lat,
- 3-miesięczny okres wypowiedzenia przy zatrudnieniu powyżej 3 lat.
Nowelizacja przepisów wchodzi w życie po upływie sześciu miesięcy od publikacji w Dzienniku Ustaw. Minister Pracy i Polityki Społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz jest przekonany, iż nowe regulacje, wraz z uchwalonym pakietem przepisów ustawowych, zakończą erę tzw. „umów śmieciowych” w Polsce. Mowa tu m.in. o wprowadzeniu od 1 stycznia 2016 r. obowiązku odprowadzania składek ZUS od umów o dzieło, zawieranych na podstawie umów cywilnoprawnych.
Źródło: Wirtschafts-Markt Polen (Sierpień 2015)