Rezydencja podatkowa spółki – faktyczny zarząd za granicą a kraj opodatkowania
Praca zdalna i międzynarodowe struktury zarządcze prowadzą do sytuacji, w których spółki zarejestrowane w Polsce są faktycznie zarządzane z innego kraju – np. przez członków zarządu mieszkających w Niemczech, Holandii czy Austrii. Taka sytuacja może mieć bardzo poważne skutki podatkowe. W szczególności – może prowadzić do zmiany rezydencji podatkowej spółki, a więc przesądzić o tym, w którym kraju spółka podlega opodatkowaniu od całości swoich dochodów.
W tym artykule znajdziesz:
Czym jest rezydencja podatkowa spółki i dlaczego ma kluczowe znaczenie?
Rezydencja podatkowa to pojęcie, które określa, w którym kraju spółka podlega nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu – czyli gdzie musi rozliczać całość swoich dochodów, niezależnie od miejsca ich osiągnięcia.
W polskim prawie podstawowe zasady określa art. 3 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (CIT): Podatnicy, którzy mają siedzibę lub zarząd na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, podlegają obowiązkowi podatkowemu od całości swoich dochodów, bez względu na miejsce ich osiągania.
Oznacza to, że jeśli spółka ma siedzibę w Polsce (np. wpisaną do KRS) lub zarząd faktycznie działający w Polsce, jest uznawana za polskiego rezydenta podatkowego i powinna płacić CIT w Polsce od całości swoich dochodów, także zagranicznych.
Jeśli jednak faktyczny zarząd znajduje się w innym kraju – sytuacja się komplikuje. Wtedy ostateczne rozstrzygnięcie, gdzie spółka ma rezydencję podatkową, zależy od umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania zawartej między Polską a tym krajem (np. umowy polsko-niemieckiej z 2003 r.).
Co to znaczy, że spółka ma „faktyczny zarząd za granicą”?
Polskie przepisy (art. 3 ust. 1a ustawy o CIT) wskazują, że podatnik ma zarząd na terytorium Polski m.in. wtedy, gdy na terytorium Polski są prowadzone w sposób zorganizowany i ciągły bieżące sprawy spółki.
W praktyce więc liczy się nie adres rejestracyjny, lecz to, gdzie zapadają kluczowe decyzje dotyczące działalności spółki – strategiczne i operacyjne.
Dla organów podatkowych liczy się:
- kto faktycznie podejmuje decyzje,
- gdzie te decyzje zapadają,
- czy w Polsce odbywa się rzeczywiste zarządzanie spółką, a nie tylko formalne podpisywanie dokumentów.
Przykład:
Spółka z o.o. ma siedzibę w Polsce, ale wszyscy członkowie zarządu mieszkają w Niemczech. Posiedzenia odbywają się online, decyzje strategiczne zapadają w Niemczech, tam też prowadzona jest korespondencja i nadzór nad finansami.
W takiej sytuacji urząd skarbowy w Niemczech może uznać, że miejsce faktycznego zarządu znajduje się na terytorium Niemiec, a spółka jest rezydentem podatkowym Niemiec, mimo że została zarejestrowana w Polsce.
Kto rozstrzyga, gdzie znajduje się faktyczny zarząd
W praktyce to administracja podatkowa państwa, w którym mieszkają członkowie zarządu, zwykle jako pierwsza analizuje, gdzie faktycznie znajduje się miejsce zarządu spółki.
Jeżeli z oceny dokonanej na podstawie przepisów krajowych oraz postanowień właściwej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania (w szczególności art. 4 ust. 3) wynika, że kluczowe decyzje dotyczące działalności spółki są podejmowane na terytorium tego państwa, organ stwierdza, że spółka posiada tam miejsce faktycznego zarządu, a tym samym podlega w tym kraju nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu.
Zagraniczny urząd może wówczas:
- zakwestionować miejsce opodatkowania spółki,
- zażądać korekty zeznań,
- uznać, że spółka powinna zapłacić podatek np. w Niemczech, a nie w Polsce.
W razie sporu o rezydencję umowy międzynarodowe przewidują procedurę wzajemnego porozumienia (MAP), w ramach której oba państwa uzgadniają wspólne stanowisko.
Jakie są konsekwencje zmiany rezydencji podatkowej spółki?
Z perspektywy podatkowej zmiana miejsca faktycznego zarządu oznacza, że:
- Spółka traci status polskiego rezydenta podatkowego. Nie rozlicza już w Polsce całości swoich dochodów – jedynie te, które wynikają z działalności prowadzonej w Polsce (np. poprzez zakład podatkowy).
- W kraju faktycznego zarządu (np. w Niemczech) spółka podlega nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu – musi tam rozliczać całość swoich dochodów.
- Pojawia się ryzyko podwójnego opodatkowania – zwłaszcza, jeśli polskie organy nie uznają utraty rezydencji.
- Może być konieczna korekta wcześniejszych zeznań podatkowych – jeśli przez kilka lat spółka rozliczała CIT w Polsce, a kontrola zagraniczna uzna, że powinna rozliczać go w innym kraju.
Warto wiedzieć
W praktyce korekta zeznania CIT powinna zostać złożona łącznie z wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty podatku, a ciężar udowodnienia, że faktyczny zarząd znajduje się poza Polską, spoczywa na spółce.
Warto zawczasu przygotować dokumenty potwierdzające miejsce podejmowania decyzji zarządczych, np. protokoły posiedzeń, bilety podróży, korespondencję czy certyfikat rezydencji podatkowej z kraju faktycznego zarządu.
Faktyczny zarząd za granicą a działalność prowadzona w Polsce – ryzyko powstania zakładu podatkowego
Ustalenie, że spółka ma faktyczny zarząd w innym kraju, nie kończy analizy jej sytuacji podatkowej.
Jeżeli spółka prowadziła lub prowadzi w Polsce działalność w sposób zorganizowany i stały (np. poprzez pracownika, biuro, infrastrukturę), może to oznaczać powstanie zakładu podatkowego (permanent establishment, PE) – zgodnie z właściwą umową o unikaniu podwójnego opodatkowania.
W praktyce może wystąpić więc sytuacja podwójna:
- spółka zostaje uznana za rezydenta podatkowego Niemiec, ponieważ tam faktycznie działa jej zarząd,
- ale jednocześnie w Polsce powstaje zakład podatkowy, przez co część dochodów nadal podlega opodatkowaniu w Polsce.
Takie przypadki nie są rzadkością. Polskie organy podatkowe, mimo że nie kwestionują rezydencji, mogą wymagać wykazania i rozliczenia dochodów przypisanych do zakładu podatkowego w Polsce – zwłaszcza jeśli na terytorium kraju pracują osoby wykonujące czynności operacyjne lub zarządcze.
Więcej o zakładzie podatkowym przeczytasz w poście: Zatrudnianie pracowników z Polski w trybie zdalnym przez zagraniczne firmy – kiedy powstaje zakład podatkowy?
Jak to wygląda w praktyce
Jeżeli członkowie zarządu spółki z siedzibą zarejestrowaną w Polsce są rezydentami podatkowymi innego państwa (np. Niemiec) i podejmują decyzje dotyczące tej spółki przebywając za granicą – zwłaszcza strategiczne decyzje dotyczące kierunków rozwoju, inwestycji czy rodzaju działalności – zagraniczne organy podatkowe mogą uznać, że faktyczny zarząd znajduje się poza Polską (np. w Niemczech). To automatycznie przesuwa rezydencję podatkową spółki do kraju, w którym faktycznie działa zarząd.
W toku takiego postępowania zagraniczne organy podatkowe będą oczekiwać konkretnych dowodów miejsca faktycznego sprawowania zarządu.
Przykładowo, samo wskazanie w uchwałach zatwierdzających sprawozdanie finansowe, że zostały one podjęte w Polsce, nie stanowi wystarczającego dowodu, jeśli członkowie zarządu nie przedstawią innych materiałów – np. potwierdzeń podróży, dokumentacji spotkań, korespondencji e-mailowej czy faktur – potwierdzających, że faktycznie przebywali w Polsce i tam podejmowali decyzje dotyczące działalności spółki.
Co istotne, takie postępowanie nie będzie prowadzone przez polski urząd skarbowy – któremu nie zależy na tym, aby przenieść opodatkowanie spółki za granicę – lecz przez urząd skarbowy tego państwa, w którym mieszkają członkowie zarządu.
W konsekwencji może dojść do sytuacji, w której:
- niemiecki urząd uzna spółkę za niemieckiego rezydenta,
- a polski urząd nadal będzie oczekiwał rozliczenia podatku od części dochodów przypisanych do zakładu w Polsce.
Zmiana miejsca faktycznego zarządu nie eliminuje automatycznie obowiązków podatkowych w Polsce. Jeśli spółka prowadzi tu jakąkolwiek działalność lub zatrudnia pracowników, warto przeanalizować, czy nie powstał zakład podatkowy i czy wszystkie obowiązki CIT w Polsce zostały prawidłowo wypełnione.
Podsumowanie i praktyczne wskazówki dla przedsiębiorców
Ustalanie rezydencji podatkowej spółki to nie kwestia formalności w Krajowym Rejestrze Sądowym, ale analiza rzeczywistego miejsca, w którym zapadają decyzje zarządcze. W czasach zdalnego zarządzania i rozproszonych struktur łatwo o nieświadome przesunięcie centrum decyzyjnego poza granice Polski – co może skutkować zmianą rezydencji podatkowej.
Co warto sprawdzić:
- Czy członkowie zarządu faktycznie działają z terytorium Polski?
- Czy decyzje strategiczne (np. inwestycyjne, finansowe) zapadają w Polsce?
- Czy posiedzenia zarządu są dokumentowane i odbywają się w Polsce?
- Czy istnieją dowody podróży do Polski i aktywności w kraju?
- Czy w Polsce prowadzona jest bieżąca działalność, a nie tylko formalna rejestracja?
Jeśli Twoja spółka ma zarząd działający z zagranicy lub planujesz taką strukturę – warto z wyprzedzeniem ocenić skutki podatkowe, w tym ryzyko powstania zakładu podatkowego, i uniknąć sporów z fiskusem.
getsix® wspiera przedsiębiorców i inwestorów w analizie rezydencji podatkowej spółek, ocenie ryzyka podwójnego opodatkowania i przygotowaniu dokumentacji potwierdzającej faktyczne miejsce zarządu. Skontaktuj się z naszym zespołem doradców podatkowych, jeśli Twoja spółka jest zarządzana z zagranicy lub planujesz relokację struktur zarządczych.
Podstawa prawna:
Jeśli mają Państwo pytania dotyczące opisanego tematu lub potrzebują Państwo dodatkowych informacji – zapraszamy do kontaktu:
GETSIX TAX & LEGAL
Tomasz Nowak
Starszy Konsultant podatkowy
getsix Tax & Legal
***




