Wpływ nowej niemieckiej regulacji minimalnego wynagrodzenia za Transport i logistyka przedsiębiorstw

Zawieszenie niemieckiej regulacji minimalnej płac dla polskich i zagranicznych przedsiębiorstw transportowych w tranzycie przez Niemcy, nie są końcem nowych przepisów i regulacji, informuje polskie stowarzyszenie transportu i rząd w Warszawie. Według Ministra Pracy Kosiniaka Kamysza i jego odpowiednikiem Andrea Nahles był to pierwszy krok dotyczące nowych regulacji w transporcie.

Stosowanie niemieckich przepisów dotyczących minimalnych płac dla zagranicznych przewoźników jest interwencją państwa obcego w sferę zatrudnienia w Polsce zarejestrowanych firm, według polskiego prezydenta Konfederacji Pracodawców Polskich branży transportowej. Nie jest to zgodne z prawem UE. Rządy 13 krajów UE już złożyło zażalenie w Komisji Europejskiej, pracuje się nad większą ilością Państw. Głównie nowe kraje UE złożyły skargę, ale również w Hiszpania i Irlandia należą do grupy.

Zagraniczne wymagania dotyczące dokumentacji są przede wszystkim uciążliwe dla zagranicznych firm transportowych. Od firm transportowych wymagane są złożenie listy nazwisk, zaświadczenia o przestrzeganie minimalnych wypłat wynagrodzeń, tymczasowych planach pracy kierowców w Niemczech, do Federalnego Biura Finansów Zachód w Kolonii. Prezentacja adresów gdzie udostępniona jest dokumentacja w języku niemieckim umowy o pracę, dokumentacja zapłaty i odbioru wynagrodzenia, co prowadzi do wysokich kosztów tłumaczeń i dodatkową siłę roboczą. Nowe i gwałtownie wprowadzane przepisy nie są nowości w sektorze transportu.

Polska jest jednym z wiodących krajów transportowych w Europie z 259,7 miliardów tonokilometrów, tym samym Polski międzynarodowy transport pośród wszystkich krajach UE, Polska ma udział w 25% . Dla polskich firm transportowych, koszty wzrosną o około 20%, według Stowarzyszenia branżowego. W ten sposób zmniejszy się konkurencyjność, a tym samym udział w rynku.

Z 30 000 firmami, około 1 miliona pracowników i ponad 160 000 TIR-ów, stowarzyszenie transportu wymaga więcej zaangażowania przez rząd w Warszawie. Sektor transportu stanowi 10% polskiego PKB, a więc powinno być priorytetem dla rządu polskiego, dla porównania górnictwa węgla ma tylko 2% udziału PKB. Rząd Polski powinien również zająć stanowisko bardziej negocjacyjne “minimum 8,50 dla niemieckich przedsiębiorstw przemysłowych, którzy produkują w Polsce” twierdzi Władysław Frasyniuk (przedsiębiorca transportowy, były członek Solidarności) według Gazety Wyborczej.

Źródło: Wirtschafts-Markt Polen Ausgabe 217
Data: 02/2015