Polska zdobyła pierwsze miejsce w rankingu lokalizacji w regionie Europy Środkowo-Wschodniej
Na podstawie ankiety, przeprowadzonej w 16 krajach Europy Środkowo-Wschodniej wśród ponad 1400 niemieckich inwestorów, Polska zdobyła pierwsze miejsce w rankingu atrakcyjności inwestycyjnej krajów tego regionu. Zeszłoroczny wynik i miejsce zostały utrzymane, Polsce udało się drugi rok z rzędu zepchnąć Czechy na drugie miejsce.
Tegoroczna ankieta jest już dziewiątą przeprowadzaną przez Polsko-Niemiecką Izbę Przemysłowo-Handlową (AHK Polen) we współpracy z piętnastoma innymi niemieckimi dwustronnymi izbami w tym regionie. W latach 2006 do 2012 pierwsze miejsce w rankingu zajmowały Czechy, podczas gdy Polska najpierw poprawiła swój wynik przechodząc z pozycji ósmej na czwartą, aby potem (2010-2012) awansować na miejsce drugie. Miejsce trzecie zajęła po raz drugi z kolei Estonia.
Ranking opiera się na ankiecie zbudowanej zgodnie z systemem 6 punktowym, w którym 6 punktów stanowi najwyższą ocenę. Polska osiągnęła w roku 2014 wynik – 4,09 punktów (w stosunku do roku ubiegłego z wynikiem 3,99 punktów), natomiast Czechy otrzymały 3,96, a Estonia 3,91 punktów. Na kolejnych miejscach w rankingu uplasowały się: Słowacja (3,84 punktów), Słowenia (3,73 punktów), Łotwa (3,69 punktów) oraz Litwa (3,65 punktów).
Przeważająca większość przedsiębiorstw z kapitałem zagranicznym, które inwestowały w regionie Europy Środkowo-Wschodniej (83%), potwierdza słuszny wybór dotychczasowych lokalizacji. Najwięcej pozytywnych odpowiedzi na pytanie: „Czy zdecydowaliby się Państwo ponownie na inwestycję w kraju, w którym zlokalizowane jest Państwa przedsiębiorstwo?”, udzielili w ramach ankiety inwestorzy w Polsce i Estonii (94 %), na Litwie (90 %) oraz w Czechach (88 %).
Niemieccy inwestorzy oceniają w tej ankiecie atrakcyjność inwestycyjną krajów Europy Środkowo-Wschodniej biorąc pod uwagę 21 czynników. Jednym z najwyżej ocenianych czynników inwestycyjnych jest członkostwo danego kraju w Unii Europejskiej i zalety siły roboczej (kwalifikacje, zaangażowanie zatrudnionych pracowników oraz wydajność pracy), jak również jakość kształcenia w szkołach wyższych oraz dostępność miejscowych poddostawców. Najwyższą ocenę otrzymały te czynniki wśród ankietowanych zarówno w odniesieniu do całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej jak i od inwestorów, którzy wybrali dla lokalizacji inwestycji jedynie Polskę. Prawna niestabilność środowiska przedsiębiorczego (niskie poczucie bezpieczeństwa inwestorów związane z szybko zmieniającymi się przepisami), mała efektywność środków podejmowanych przez administrację publiczną, mała przewidywalność polityki gospodarczej, brak transparentności przetargów publicznych i nieefektywna walka z przestępczością oraz korupcją są znajdują się na szarym końcu spośród czynników inwestycyjnych. Regionalne wyniki ankiety pokrywają się w niewielu obszarach z ocenami, które otrzymała Polska. W 2014 roku inwestorzy w Polsce krytykują przede wszystkim system podatkowy i instytucje podatkowe oraz administrację publiczną, a także zbyt małą przejrzystość przetargów publicznych.
Mimo krytyki tych czynników, przedsiębiorstwa, które wzięły udział w ankiecie uważają, że sytuacja gospodarcza Polski wyróżnia się pozytywnie na tle regionu Europy Środkowo-Wschodniej. 91% respondentów oceniło gospodarczą sytuację w Polsce jako dobrą lub zadowalającą. Średnia ocena dobrego lub zadowalającego oszacowania 16 krajów biorących udział w ankiecie regionu Europy Środkowo-Wschodniej wynosi 58%. Gospodarka narodowa na Litwie, w Polsce, w Estonii, na Łotwie oraz w Czechach uplasowała się ponadprzeciętnie w odniesieniu do krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Polska, Łotwa i Litwa są w tym rankingu także zwycięzcami jeśli chodzi o przychylne perspektywy dla rozwoju przedsiębiorstw.
W ankiecie przeprowadzonej w lutym i marcu 2014 roku wzięło udział 1435 przedsiębiorstw z kapitałem niemieckim, które przeprowadzały inwestycje w Europie Środkowo-Wschodniej, między innymi: 196 inwestorów działających na terenie Słowacji, 194 – na Węgrzech, 142 – w Polsce, 141 – w Czechach, 123 – w Rumunii oraz 105 w Chorwacji, Bułgarii, Serbii, Słowenii, na Litwie, w Czarnogórze, Bośni i Hercegowinie, Albanii, na Łotwie oraz w Estonii i Kosowie.
Źródło: Polsko-Niemiecka Izba Przemysłowo-Handlowa czerwiec 2014